Mi też to nie pasuje, najabardziej mi się nie podoba SonGoku. Taki aktor na Songa ? Coś mi się tu nie widzi, nie jestem rasistą ale Goku powinien mieć normalne oczy a nie skośne ;/ . Wolałbym żeby zostało dalej robione GT (Które jak wiemy przestało być robione ze względu na oglądalność z tysiącdziewięńset któregoś roku :/ ), lub AF niż taki film.
Dla mnie też jest do beznadziejny pomysł. Przyzwyczaiłem się już do starych bohaterów , lecz kto wie może będzie fajne, ale napewno nie aż tak jak prawdziwe DragonBall. Dla mnie do nie będzie żaden film tylko komedia lub cos w tym stylu . A co do aktorów jak dla mnie żaden tam niepasuje, którzy są tam pokazani . Ale Goku wygląda śmiesznie .
_\|/_Zioło jest bogiem, extaza nałogiem, sex to zabawa,a browar podstawa_\|/_
Moim zdaniem Anime to jednak Anime i oglądając film Dragon Ball z prawdziwymi aktorami wydawałoby mi się dziwne, ale ciekaw jestem jak będzie wyglądał ten film i jak zrobione będą efekty specjalne
hehe... Ciekawa sprawa... przypomina mi się dawny artykuł w Kawaii... hm... poczekajcie poszperam w szufladzie ^______^ o mam :
,,Za ekranizacje zabiera się wytwórnia 20's Century Fox i już wiadomo że adaptacja będzie bazowała na drugiej serii Dragon Ball Z. Poza tym całość projektu utrzymywana jest w tajemnicy. Pierwsza produkcja z tej serii wejdzie do amerykańskich kin najpóźniej latem 2004".
Tyle napisali w Kawaii Nr 4/2002 ^________^
Moim zdaniem film na podstawie Anime to niewypał... Obiło mi się też o uszy kiedyś że Fox chciało też wyprodukować Neon Genesis Evangelion. Ciekawe ciekawe... : D
A co do obsady.. Jackie Chan nie pasował by do roli Goku : D ^___^
a następna sprawa też ważna .. a mianowicie chodzi mi o Vegete! Nikt nie jest w stanie zagrać Vegety! ojojoj... mam nadzieje że do ekranizacji nie dojdzie bo będę płakać i wybuchne w kinie..... ^___^
To jest beznadziejne jak np. kameham "wyjdzie" z rąk takiego goscia? Co to bedzie wyglądac jak raca a nie jak energia ki. Bez sensu Db to Db nie rzaden film!!!!!
Powiem że wyglądało by to jak film który zrobiłby Mr.Satan gdy zabił Ceela, na zasadzie "on nogą nacisnął przycisk, buchnęły iskry i koniec" i podzielam
zdanie Heiniego "Anime to jednak Anime"
ja mam film o nazwie Dragonball - The Magic Begins ściągnąłem go z neta ale nie obejżałem bo do rozpakowania potrzebny jest ko ale kodu jak narazie nie znalazłem ale nadal szukam w filmie ponoć występują przwdziwi aktorzy