interesujecie sie moze sztukami walk...jak tak to napiszcie tu swoja ulubiona i jak chcecie to napiszcie czy cos kiedys trenowaliscie...moja ulubiona to Boks i trenowalem go przez 2lata...
Ja wiem w sumie szczerze mówiąc to sie nie za bardzo interesuje, ale mogę się pochwalić że przez kilka miesięcy chodziłem na karate (9KYU nawet chyba mam;lol
Ino jak to u mnie ostatnio często bywa pojawiły sie kłopoty organizacyjne,brak czasu ,skleroza, takie tam i moja przygoda w świecie Karate się szybko dosyć skończyła
Ja nie lubie sztuk walki jak się wale to sie wale normalnie a nie cappoeire odrazu Chociarz jak bylem maly to chiodzilem na Kung Fu i rok temu wlasnie na Cappoeire :] pozdro
ja kiedyś TEKWONDO trenowałem ale najbardziej lubie młaj taj oglądać i WU SZU jeśli chodzi o WU SZU to lubie też jak walczą a raczej pokazują walke Kataną
OŁ jea!! Niedawno rozpocząłem treningi karate (dlatego mnie nie była dość dawno na stronce ) Jak się okazuje jestem pojętnym uczniem w tydzień nadrobiłem ze dwa miesiące ćwiczeń teraz czekam na egzamin na 9 KYU nie myślałem że tak mnie "weźmie" xD
Jednym Bozia dała rozum a innym opcję EDIT sesesese
Teraz też ostatni weszła nowa sztuka walki krafmaga to jest zajebiste dopiero moi koledzy chodzą a tam na treningu nie ma żadnego markowania ytlko sie napierdalają po mordzie bez żadnych zabezpieczeń
Ja kiedyś trenowałem kunh-fu .I przestałem półroku temu ale przestałem bo mnie wyrzucili dyscyplinarnie . Za wyprubowanie kilku technik na moim koledze za wyzwanie mojego brata .
a ja kiedys trenowałam namiętnie karate ale moja przygoda z nim szybko sie skonczyła po tym jak ponabijałam sobie siniakow a uwielbiam ogladac boks jak sie piorą po mordach
Moja ulubiona jest boks, ktory cwiczylem prawie 2 lata ale wywalil mnie trener... Bo kiedys mialem walke i typ sie chamsko napierdzielal wkurzylem sie zdjolem rekawice i go znokaltowalem... wyladowal w szpitalu ze zlamanym nosem i wstrzasem muzgu naszczescie lekkim i teraz moja mama juz mnie niechec zapisac