Autor |
Oddawanie narządów po śmierci |
#Guzo Admin
|
Dodane dnia 21-11-2007 13:28 |
|
|
Co myślicie na ten temat? Czy wy odwarzyli byście się oddać swoję narządy po śmierci. Ja powiem, napewno to zrobie. Dlaczego? Bo mogę tym komuś uratować życie, a przecież ciało i tak po śmierci ulega "Degradacji" Więc dlaczego miałbym nie pomóc, komuś kto tego potrzebuje. W dzisiejszych czasach rodzina wielu zmarłych ludzi, w Polsce, mimo iż deklarują się na "Wielkich Katolików" Nie pozwala pobrać narządy od umarłych krewnych. Przecież mogliby, tym gestem ocalić komuś życie..

The shadows backend but light is my strange |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
~M-Tachi Użytkownik
|
Dodane dnia 21-11-2007 14:12 |
|
|
Ja raczej oddam nażady po śmierci gdyż one i tak mi się nie przydadzą a mogą komuś innemu pomóc . Poniekąt byłby to czyn szlachetny po śmierci 

MUMINKI CIĘ ŚLEDZĄ ZABIJĄ I ZJEDZĄ
Turlaj się !!!
"ej, ty, chlopcze z naprzeciwka, cofnij sie do przodu"
Gdy Goku w GT byl pomiedzy 2 swiatami i gral z takim oszustem w gre i padlo pytanie: Kto jezdzi Taksowka za darmo? Songo odpowiedzial: Vegeta
Nappa- jeden nameczanin jest dla nas przeciwnikiem równy komarowi
Piccolo-zachwile się przekonacie ile potrafi komar |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
#Tekketsu Redaktor
|
Dodane dnia 21-11-2007 15:03 |
|
|
Oczywiście że je oddam, na co mi one po śmierci? Ja ich nie potrzebuje, a innym mogą uratować życie. Nie rozumiem jeśli ktoś mówi że zabrania tego kościół. Od kiedy kościół zabrania ratowania innym życia. |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
~olex Użytkownik
|
Dodane dnia 21-11-2007 15:14 |
|
|
hmm nie zasatnawiałam się nad tym , ale wydaje mi się że bym oddała. Bo w sumie to jak już będę trupem to co mnie one będą obchodzić xP a Jeśli miało by to uratować komuś życie, lub moja rodzina miała dostać za to kase no to czy jakiekilwiek inne korzyscie to bym sie zgodziła xD choć ku głębszemu zatanowieniu nie wiem czy by znaleźli we mnie jakis działający narząd xD Alkohol robi swoje.. xD
 |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
#Goweg Admin
|
Dodane dnia 21-11-2007 15:53 |
|
|
Ja jak nie zapomnę - Bo starość nie radość, skleroza, te sprawy - To oddam, ale w pupie mam szlachetne cele... Zrobię to, bo nie pozwolę by moje Boskie ciało uległo biodegradacji, Czy zostało skonsumowane przez jakieś marne robaczki, konsumentów 3 rzędu..w końcu jestem człowiek, a nie Mlecz, nie dam się wpieprzyć... Ale co jest bardziej interesujące... Może gdy dożyje tych starych lat, to zamiast oddawać narządy, da rade wyrzucić swoje ciało, i przeszczepić Mózg do innego ciała... hie hie... ... jak o tym pomyślałem... to jestem ***** ciekaw czy miałbym do końca swoją osobowość...
hmm...
To ja idę eksperymentować 

I Have Had Dreams That No One Else Could Have, I Have Thrown Away Everything That I Don't Need... Those Feeling i Can not Rid Remain In My Heart(s)... I still Have a Soul That Yearns for More... Love, Lies, Fear, people Pretension, Grief - I'm not so Weak...I'am Lost in Negative's ...I'm Trickster That Doesn't know Loneliness
"Ciało Rzucone na łóże traci na oporze"
Edytowane przez #Goweg dnia 21-11-2007 15:54 |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
~krzychupl Użytkownik
|
Dodane dnia 22-12-2007 14:26 |
|
|
He he oczywiście, że można komuś oddać swoje narządy po śmierci, nie widzę żadnych przeciwwskazań. Mi one niepotrzebne, a jeśli ktoś uważa, że to narusza pokój zmarłych to niech się lepiej za nich pomodli 

KRZYCHUPL - WŁAŚNIE DOSTAŁEŚ BANA - BAN KAI |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
~zgredek13elsen Użytkownik
|
Dodane dnia 18-01-2008 19:33 |
|
|
Jestem za i podejrzewam nie wiem, że po śmierci chcę oddać swoje narządy bo mogę komuś pomóc a i zgadzam się z Guzo że to czyn poniekąd szlachetny
Zgredek
Onen i-Estel Edain, u-chebin estel anim |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
~Pavlo84 Użytkownik
|
Dodane dnia 20-01-2008 12:21 |
|
|
W sumie racja że po śmierci moje narządy są mi nie potrzebne dlatego jestem za tym żeby je wykorzystano i przekazano komuś potrzebującemu zakładając że moje narządy są zdrowe bo chore raczej do niczego się nie przydadzą :yes:
 |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
^Mroovster Adminetrator Penetrator
|
Dodane dnia 20-01-2008 13:27 |
|
|
Hmmm jak by się tak zastanowić, to sam nie wiem, i jak na razie nie jestem w stanie powiedzieć czy chciałbym oddać czy nie. Z jednej strony , musiałbym być huiem , ażeby nie oddać swoich narządów, racja, przecież dzięki temu mógłbym komuś życie uratować, ale... Jako ze tak nie do końca sie katolikiem czuję, znaczy sie w boga że jest i istnieje wierze , ale to życie po śmierci mnie bardzo interesuję. W zasadzie to mam taki swój pogląd, że po śmierci będę miał inne życie. Tak jak by inne , czy podobne, może takie którego pragnę, w jakie wierze, i o jakim marzę, że po śmierci się spotkam z tymi którzy umarli, a których koffalem za życia. jednym słowem raj-niebo. Każdy będzie miał to w co wierzy , katolicy którzy wierzą że pójdą do nieba i będą sobie śpiewać z bogiem, tak właśnie będą sobie żyć. I właśnie tutaj się trochę zastanawiam, czy te narządy tak w 100% nie będą mi potrzebne [diz waz dżołk częściowo]
Drugi aspekt, to sie mi wywodzi z tego, że kiedyś oglądałem pewien program dotyczący oddawania narządów, przeszczepów itd.
I tam wypowiadali się ludzie po przeszczepach. Teraz do rzeczy, mówili oni, że zdarzają się przypadki takie, w których osoba tak jakby przejmuję część świadomości osoby od której dostała narząd. Pewne cechy charakteru sie czasem zmieniają. Tak jak by wychodziło na to, ze to nie tylko mózg odpowiada za nas. Jak na razie to jest dla mnie jeszcze nie do końca jasne i zrozumiałe, za głupi na takie rzeczy jestem Dlatego sam nie wiem czy oddał bym swoje narządy po śmierci. Jedno wiem na pewno , rodzinie i przyjaciołom na pewno bym nie odmówił
Aha i jeszcze jedno , tak się zastanawiam co ludziom z narządów osoby powiedzmy 80 letniej??
Przeszczepy jeżeli już, to raczej powinny być od młodych osób, a Ci na szczęście nie umierają tak często. A nawet jak umrą , to założę się że 90% z nigdy nawet o oddawaniu narządów nie myślała.

 |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
$Kurea Uploader
|
Dodane dnia 11-02-2008 17:48 |
|
|
Ja tylko czekam na te nieszczęsne osiemnaste urodziny, dopiero wtedy będę mogła bez zgody rodziców podpisać oświadczenie, że chcę, aby moje narządy uratowały komuś życie. Jestem wegetarianką więc nie będą uszkodzone przez tłuszcze nasycone i białko zwierzęce. (; Uważam, że po śmierci, moje ciało może być eksploatowane do momentu, w którym pozostaną same śmieci. Wtedy mogą mnie skremować i rozsypać gdzie popadnie. Nie jestem zbyt emocjonalnie związana ze swym ciałem. Przecież najważniejsze jest to, co mamy "w środku", w jaki sposób myślimy i jak patrzymy na świat.
Ogarnął mnie smutek przed daleką drogą. Prawda, messer, że taki smutek jest czymś naturalnym, nawet wtedy, kiedy człowiek wie, że u kresu tej drogi czeka go szczęście? |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
~Alchemik Użytkownik
|
Dodane dnia 16-02-2008 15:14 |
|
|
Ja oddaje dzieki nim mogą przeżyć inni ludzie. A nam żtyczia to nie zwróci. Tylko zastanawiam się czemu kościół jet przeciwko oddawaniu narządów po śmierci. |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
$Kurea Uploader
|
Dodane dnia 16-02-2008 15:29 |
|
|
Alchemik napisał/a:
Tylko zastanawiam się czemu kościół jet przeciwko oddawaniu narządów po śmierci.
Dlaczego tak twierdzisz? oO KK jest jak najbardziej za takim postępowaniem. Uważa to wręcz za "szlachetne i godne pochwały".
Ogarnął mnie smutek przed daleką drogą. Prawda, messer, że taki smutek jest czymś naturalnym, nawet wtedy, kiedy człowiek wie, że u kresu tej drogi czeka go szczęście? |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
~The Fear Użytkownik
|
Dodane dnia 16-02-2008 15:34 |
|
|
Myślę, że gdyby ktoś mi zaproponował podpisanie jakiegoś papierka w tym celu to bym podpisał (bo i po co mi po śmierci), ale tak to mi to wisi.
http://www.youtube.com/watch?v=U_YfnA5FLH0 moje pierwsze AMV ^^ |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
~Alchemik Użytkownik
|
Dodane dnia 16-02-2008 15:43 |
|
|
O zdaniu kościoła na ten temat słyszałem wiele wypowidzi. Wiekszość była że kościół jest przeciwny. To samo w szkole muwili. A jak szkoła muwi to musi to byc prawda |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
$Kurea Uploader
|
Dodane dnia 16-02-2008 15:47 |
|
|
Alchemik napisał/a:
O zdaniu kościoła na ten temat słyszałem wiele wypowidzi. Wiekszość była że kościół jest przeciwny. To samo w szkole muwili. A jak szkoła muwi to musi to byc prawda 
Nie, to nie jest prawda. Sam Karol Wojtyła namawiał do oddawania narządów po śmierci. Nie można wierzyć we wszystko co mówią w szkole.
Ogarnął mnie smutek przed daleką drogą. Prawda, messer, że taki smutek jest czymś naturalnym, nawet wtedy, kiedy człowiek wie, że u kresu tej drogi czeka go szczęście? |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
~modest123 Moderator
|
Dodane dnia 16-02-2008 15:56 |
|
|
No ja bym chętnie oddał narządy na rzecz biednych fok ;((((
Oto mroovster!
!CENSORED!
SUBJECTED IMAGE MAY BE NOT SUITABLE FOR SOME AGES
MÓJ IDOL |
|
Autor |
RE: Oddawanie narządów po śmierci |
~videl14 Użytkownik
|
Dodane dnia 16-02-2008 18:02 |
|
|
Myślę, że oddawanie narządów po śmierci jest bardzo dobre. Można uratować komuś życie, a nam po śmierci do niczego nie są potrzebne.Tylko głupie są procedury, że musisz sam przed śmierciom wyrazić zgodę lub twoja rodzina, a ta nie zawsze chce się zgodzić. |
|