Autor |
Następca |
~videl14 Użytkownik
|
Dodane dnia 18-01-2008 08:27 |
|
|
Ostatnio natknęłam się w necie na artykuł o tym czy Naruto może być następcą Dragon Balla. Na początku nie spodobało mi się to, ale chyba z sentymentu do DB. Następnie przeczytałam ten art. i mam mieszane uczucia.
Są tam całkiem inne walki. Naruto jednym ciosem nie zmiecie ziemi, a Songo i owszem ^^. Ale główni bohaterowie są podobni pod wieloma względami (może nie pod kwestią wyglądu). Po pierwsze charakter. Obaj narwani, ciekawi świata i nic nie kumający. Po drugie przyjaciele. Songo i Naruto mają podobnych kumpli: Vegeta i Sasuke. Pyszni pewni siebie, ich największym rywalem jest (w zależności od anime) główny bohater serii, ale także potrafią oddać życie za przyjaciół.
Co myślicie na ten temat?? |
|
Autor |
RE: Następca |
#Tekketsu Redaktor
|
Dodane dnia 18-01-2008 12:55 |
|
|
No niby tak, ale jak dla mnie Naruto to bardziej podróbka DB niż następca. Naruto oczywiście jest dobry, ale do Dragon Ball się nie umywa. Osobiście wolę Goku od Naruto, ten drugi wydaje mi się taki, hmm... sztuczny?





 |
|
Autor |
RE: Następca |
#Goweg Admin
|
Dodane dnia 18-01-2008 13:02 |
|
|
Absolutnie się nie zgadzam, zero !.
Żadna podróbka... Po postu ten sam Gatunek, nie ma się chyba oczywiste, że shounenki są do Siebie podobne oO.
Nie ma co mówić o jakiś następcach, spotkałem sie z tym tematem i uważam go za jeden z najbardziej żenujących powtarzalnych tematów. To są dwie różne serie, a nie żadne następstwa. dwa różne anime. jednemu bardziej się podoba Dragon Ball, drugiemu Naruto, jednemu Vegeta, drugiemu Sasuke. Jaki następca? skąd w ogóle wziął się ten idiotyczny pogląd? on mi się kojarzy z artykułami na temat "Oglądanie tych 'bajek' szkodzi naszym dzieciom' - absolutnie bez sensu, i jakbyście nie wiedzieli czym jest anime. To tak, jakby fani ośmieszali sami Siebie takimi poglądami - w mojej nieskromnej opinii. Najlepiej Sobie te teorie w buty wsadźcie, i choć wzrostu wam nie doda, to nieco poprawi działanie neuronów.

I Have Had Dreams That No One Else Could Have, I Have Thrown Away Everything That I Don't Need... Those Feeling i Can not Rid Remain In My Heart(s)... I still Have a Soul That Yearns for More... Love, Lies, Fear, people Pretension, Grief - I'm not so Weak...I'am Lost in Negative's ...I'm Trickster That Doesn't know Loneliness
"Ciało Rzucone na łóże traci na oporze" |
|
Autor |
RE: Następca |
^Mroovster Adminetrator Penetrator
|
Dodane dnia 09-02-2008 16:38 |
|
|
Huia sie Goweg znasz :P
Chociaż może trochę... ^^
To prawda że trochę inne, i że to są dwie różne serie anime.
Ale... jednakże to czy naruto jest następcą Dragon Balla , można rozpatrywać pod różnym kątem, w zależności od przyjętych kryteriów.
Jedno co jest pewne i wiadome to że Kishimoto po trochu wzorował naruto na dragon ballu, bo sam się przyznał do tego ze Dragon Balla uwielbia :P
Widziałem nawet kiedyś kilka obrazków na których widać np głowę Choaza jako maskę w sklepie [naruto manga], czy Krilana i Goku[tutaj dokładnie nie pamiętam kto to był, szczeliłem] jak siedzą na widowni oglądając turnament jakiś w naruto.
Troche podobieństw też można zobaczyć w wspomnianym już przedtem sasuke i Vegecie, obaj zarozumiali ironiczni, z "wierzchu" źli.
dwa różne anime. jednemu bardziej się podoba Dragon Ball, drugiemu Naruto, jednemu Vegeta, drugiemu Sasuke.
tutaj tylko trochę sprostuję, co ma to czy ktoś bardziej lubi Vegeteę czy sasuke, do tego czy naruto jest następcą Dragon Balla.
Chociaż jak się tak przypatrzyć głębiej na fabułę i postacie , to tak znowu wiele tych podobieństw nie ma. Kilka się znajdzie of kors, jak np to ze Przez cały czas się z coraz to nowymi wrogami napierdzielają, i oczywiście ich rozwalają.
Ale jeżeli popatrzymy np na popularność obu serii. Naruto powoli zaczyna mieć taką samą popularność jaką niegdyś miał Dragon Ball.
I tutaj się zaczynają te następstwa.
Naruto mozna uznać za następce Dragon balla pod tym względem, że jest drugim anime , które [w Polsce] sobie zasłużyło na to żeby zaistnieć na antenie telewizyjniej. Już mniejsza o to w jakiej wersji , ale jest, i przykuwa uwagę coraz to większej rzeszy fanów.
Tak jak dragon Ball kiedyś, tak teraz naruta ogląda większość ludzi w młodszym czy tam starszym wieku
Podobnie jak kiedyś Dragon Ball, teraz Naruto przyczynia się do rozpowszechniania Anime. [ dzięki Dragon ballowi niegdyś , zacząłem się w ogóle interesować Anime, a teraz widzę że i nawet moja siostra się coś zaczyna orientować dzięki oglądaniu Naruto ]
Podobnie jak Dragon Ball, Naruto jest nastawiony głownie na walki. A że wyglądają one teraz dużo lepiej i fabuła jest bardziej dopracowana, to zasługa postępu technologicznego.
No jak na razie to tyle se przypominam podobieństw, jak mi się jeszcze jakieś przypomną to dopiszę 

 |
|
Autor |
RE: Następca |
~modest123 Użytkownik
|
Dodane dnia 09-02-2008 19:03 |
|
|
ale o sio chodzi jakpy?
Oto mroovster!
!CENSORED!
SUBJECTED IMAGE MAY BE NOT SUITABLE FOR SOME AGES
MÓJ IDOL |
|
Autor |
RE: Następca |
^Mroovster Adminetrator Penetrator
|
Dodane dnia 09-02-2008 19:17 |
|
|
znaczy się ogólnie zapuściłeś spama, jak 6 latem na forum dla pokemonów.
a tak po za tym to jakpy o to chodzi że się spieramy czy to następcą Dragon Balla jest naruto czy Goweg czy może Roman Giertych, takie tam pogaduchy

 |
|
|