Destroyer of Darkness:

Anime fantasy, po takim gatunku zwykle oczekujemy wartkiej akcji, dobrej fabuły. Niestety w tym anime można spodziewać się tylko dobrej walki, wszystko inne stoi na bardzo niskim poziomie jak na ten gatunek anime.
Fabuła opiera się na tym, iż potężny zły mag atakuje razem ze swoją armią dobre królestwo „Meta Rikana” Królestwo to, nie było zbyt liczne..Obrońcy królestwa nie mieli większych szans przeciwko potężnej mocy maga. Rada dobrych magów, w odpowiedzi na tą sytuacje postanowiła odpieczętować, przywódcę grupy czterech magów Dark Schneidera. Magowie ci byli głównymi pomysłodawcami najazdu na pokojowe królestwo. Uwolnienie drugiego złego maga wymagało pocałowania dziewicy Yoko, tak też się stało, więzienie było nietypowe, ponieważ było nim ciało małego chłopca. Gdy uwalnia się nie chcę pomagać magom, w obronie ich królestwa, z prostego powodu, ponieważ został przez nich uwięziony…
Spodziewałem się czegoś lepszego po fabule, niestety jest ona aż nazbyt standardowa.
Źli ludzie używają swojej mocy aby stłamsić dobrych, kiedy jak zwykle dobro przegrywa, zjawia się bohater, który pokonuje zło..Whatever.. Jedynie sceny walki są na poziomie ale za to średnim. Przedstawione tu walki toczą się prawie tak samo i są bardzo monotonne. Raz na jakiś czas używają jakiejś techniki, która robi wielkie bum, a wszyscy się z tego powodu cieszą. I w każdym odcinku główny bohater wygrywa.. Zakończenie też nie należy do najlepszych, tak jak napisałem odcinki kończą się prawie tak samo, a i zakończenie nie wprawia w zachwyt. Teraz kreska, tylko do tej nie mam żadnych zastrzeżeń, wygląda przyzwoicie.
To anime nie należy do najlepszych, wręcz jest jednym z najgorszych, które kiedykolwiek, w życiu opisywałem, jednak anime, to anime, jedne jest gorsze, a drugie nie. Ocena 3/10
Podstawowe Informacje:
Rodzaj: Seria OAV
Rok produkcji: 1992
Gatunek: Fantasy/Przygodowe
Czas trwania odcinków: 6x26 minut.
By Guzo