W mieście Uruk odkryto grób mitycznego babilońskiego władcy, Gilgamesza. W miejscu tym zostaje stworzony instytut badawczy Wrota Niebios, który zajmuje się zjawiskami paranormalnymi występującymi w pobliżu grobowca. Jeden z naukowców, Terumichi Madoka za pomocą organizacji terrorystycznej Gilgamesh, doprowadza do wybuchu instytutu. W wyniku wybuchu niebo zostało przesłonięte dziwną, wielobarwna osłoną, która uniemożliwia korzystanie z urządzeń elektronicznych. Kilkanaście lat później Tatsuya i Kiyoko, dzieci Madoki, są ścigani przez członków mafii, u której zadłużyła się zmarła matka rodzeństwa. Ratują ich członkowie Gilgamesha, którzy zostają zaatakowani przez trójkę dzieci, którzy tak jak Gilgameshowcy, dysponują nadprzyrodzona mocą "dynamis". Rodzeństwo trafia do organizacji ORGA, kierowanej przez hrabinę Werdenberg, której celem jest walka z Gilgameshem. Okazuje się ze Tatsuya także dysponuje mocą dynamis. Teraz jego celem jest walka ze złowrogą organizacją. Problem leży w tym ze jego siostra zaszła w ciążę z... jednym z jej członków.
Anime wbrew pozorom nie jest z gatunku "Mam super moce<wow> Wykorzystam je do ratowania świata”. Wręcz przeciwnie, jest bardzo mroczne i poważne, nie ma w nim miejsca na żarty, których nie brak w animacjach typu DB. Także akcja rozwija się tutaj wolno, walk jest niewiele, a fabuła koncentruje się na bohaterach, którzy, powiedzmy sobie szczerze: nie są najciekawsi. Wprawdzie są realistyczni, mają własne problemy, które nie ograniczają się do "kogo by tu dzisiaj uratować", ale są mało charyzmatyczni, nie mają nic ciekawego do powiedzenia. Nie zabrakło również nawiązań do mitologii starożytnej Mezopotamii.
Grafika jest wielkim plusem anime. Kolory są mroczne i "szaro-ponure", co świetnie koresponduje z apokaliptycznym klimatem serii. Ciekawe są również rysunki postaci. Są bardzo realistyczne porównaniu z innymi anime. Są też trójwymiarowe wstawki podczas walk, ale wypadły one średnio. Muzyka, jest taka jak większość w anime: nie zwraca się na nią uwagi. Uwagę zwraca świetny opening, który jest bardzo wysoko na mojej liście ulubionych openingów i endingów.
Gilgamesh nie jest jakimś wybitnym anime, ale jest ciekawe i muszę przyznać że bardzo miło się je oglądało. Wystawiam zasłużoną siódemkę.
Plusy:
+ Ciekawa fabuła
+ Mroczny klimat
+ Bardzo dobra strona techniczna serii
Minusy:
- Nieciekawe postaci
- Nieco zbyt powolny rozwój akcji
Ocena: 7/10
Info:
Premierowa emisja: 2 Października 2003 - 18 Marca 2004
Ilość odcinków: 26 x 23 min
Reżyseria: Masahiko Murata
Studio: Group TAC, Japan Vistec
Rodzaj: Akcja, Dramat, Science-Fiction
By Tekketsu.